Autor |
Wiadomość |
Sem
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 2:40, 04 Kwi 2006
|
|
Co sądzicie o tym dziale? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
przede_wszystkim_muzyki
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Czw 8:23, 06 Kwi 2006
|
|
Bardzo fajna sprawa ten Szacho-Box. Nie słsyzałem wczesniej o czymś takim, więc już przynajmniej jedna kożyśc z powstania ZINa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dioniz84
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:38, 15 Kwi 2006
|
|
Mam w planach zamieszczanie aktualnych ststystyk z rozgrywek. Jedyny problem, że najbliższe to na jesieni będą. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sem
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:32, 15 Kwi 2006
|
|
no to mamy okazję do spekulacji |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dioniz84
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:39, 17 Kwi 2006
|
|
Hmm...może zrobimy zakłady?? Może nas lotto nie ścignie:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ygreck
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 2:10, 18 Kwi 2006
|
|
Szczerze? Dla mnie to przekombinowane z tym szacho-boksem. Na dodatek idea wieloboju bynajmniej nowa nie jest. Heh, gdyby połączyć obie dyscypliny w całość, a nie zmieszać ze sobą... ale to już byłby chyba za duzy metlik na szachownicy/ringu. Ale naszła mnie wizja Dwóch facetów grających w szachy w rekawicach bokserskich - jakich to by wymagało akrobacji, zeby pochwycić figurkę... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sem
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:14, 18 Kwi 2006
|
|
szachy w rękawicach hehe - niezły pomysł
myślę, że tu chodzi głównie o selekcję zawodników i łamanie stereotypów. Patrząc na szachy i boks można stwierdzić, że to dwie skrajności pozornie się wykluczające |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ygreck
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 22:27, 19 Kwi 2006
|
|
Łamanie stereotypów - owszem, miło i fajnie... ale spójrzcie: znowu przybiera forme niemalże masową, a na pewno grupową i zorganizowaną. Chyba byłbym pod wiekszym wrażeniem pojedynczego zawodnika bokserskiego, który odnosci również sukcesy w szachach, niż kolejnego zrywu typu "zróbmy coś nowego". Bo - według mnie - świeży oksymoron nie zastąpi nowatorskiego poematu... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sem
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 11:51, 20 Kwi 2006
|
|
nad masowością szachoboksu bym się jednak zastanowił. Jak na razie nie jest zbyt popularny i chyba nie będzie z taką formułą |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ygreck
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 15:28, 20 Kwi 2006
|
|
Masa to dla mnie więcej niż 3 osoby Chciałem po prostu zwrócić uwagę, że wszelkie inicjatywy znajdują naśladowców i rzadko cokolwiek ma forme jednostkową - człowiekiem oryginalnym być trudno, można być jedynie 'tym pierwszym'.
Swoją drogą, czy uważacie, że szachobokser jest bardziej wartościowym sportowcem niż pięściarz lub szachista? Szczerze wątpię, by obecny mistrz szachoboksu rozłożył w walce liczącego się na światowych ringach profesjonalistę albo pozbawił pewnosci siebie na szachownicy prawdziwego geniusza szachowego... Podziwia się wszechstronność - owszem, nie bez przyczyny - jednak czy nie przesadnie wywyższa się ją ponad specjalizację? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sem
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:36, 22 Kwi 2006
|
|
w takim razie każdy doceniona inicjatywa czy przejaw sztuki też jest massówką, a nazwiska w podręcznikach i encyklopediach to przejaw czystej komercji
Raczej nie chodziło o wartościowanie danego sportu, a pokazanie czegoś nowego i ciekawego - zupełnie innego niż to co opanowało ostatnie strony gazet i minuty wiadomości tv.
Ciągłe pisanie i czytanie o tym samym jest przecież nużące |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ygreck
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 18:06, 25 Kwi 2006
|
|
Ależ wiem, rozumiem Uwielbiam natomiast zajmować stanowisko przeciwne do rozmócy, czasem nawet nieco wbrew swoim przekonaniom dla czystej przyjemnosci polemiki i konstruktywnej rozmowy utrzymującej mózg w jako-takiej higienie
Kontynuując więc: wszystko, co dociera do szerszego grona odbiorców jest poniekąd masowe (niekoniecznie komercyjne, za to awangarda może być również czysto komercyjna - np. moi kochani Doorsi w nowym wydaniu z XXI wieku - choć nie masowi, bo bez siły przebicia, to komercyjni - bo nie wątpię, że na tym zrywie naprawdę zarobili). Myślę, że ucieczka przed kulturą masową jest niemożliwa, bo świat jest masowy z zasady. Problem stanowi charakter owej kultury. I bynajmniej nie twierdzę, że prezentacja wszelkiego co nowe i inne jest jakaś bezsensowna, bo nie jest, ale... już zdrowsza wydaje mi się idea futbolu niż szacho-boksu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Strona 1 z 1 |