Autor |
Wiadomość |
błękitna21 |
Wysłany: Czw 16:47, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ludziska troszke życia w sobie w końcu wiersz o parowach chyba Wam nie grozi |
|
|
Sem |
Wysłany: Sob 18:47, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
jesień idzie, Słońca brak - stąd może takie nastroje Jeśli macie pracę, która Wam nie przeszkadza w jakiś istotny sposób, a nawet może się podobać to już macie szczęście Przyro faktycznie jest wtedy, gdy odchodzą bliskie nam osoby. Skoro tak robią to może były nieodpowiednie? Ich strata
Bycie robotem z obsługą schamatu dom-sen-praca to nie konieczność Choć trudno, można się przed tym obronić |
|
|
bmxiaz |
Wysłany: Pią 0:40, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
kiedys mialem duzo czasu myslalem ze go niemam to teraz wiem ze go niemam i to lipa straszna. po za tym kurde mlody jestem 21 lat a tu czas myslec powaznie o zyciu ale lipa z tym wszystkim minely 3 miesiace od kad pracuje i coraz bardziej sie przyzwyczajam i nawet robi sie to wmiare spoko mimo tego ze osoba o ktorej myslalem ze bedzie przy mnie zawsze odpuscila sobie to |
|
|
agata |
Wysłany: Czw 21:58, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
oj co wy tak pesymistycznie...niedobrze:)widze ze duch podupada. my ziemi tej sol przecie:)przeciez nei jest do konca tak zle... |
|
|
mumak |
Wysłany: Czw 17:12, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
oj nowe zycie nowe ciezko jest... praca szkoal i do tego niema kto cie wesprzec we wszystkim jak myslisz ze ktos cie wesprze w takiej sytulacji to potem okazuje sie ze lipa ze ta osoba ma cie gdzies i woli co innego... |
|
|
mumak |
Wysłany: Czw 16:17, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
kalak ale ty masz problem... ja tez zaczolem nowe zycie i brak mi tego co kiedys w nim bylo ale ogolnie jest spoks mieszkam w tym miescie gdzie nic sie nie dzieje no poza polityka i cyrkiem na wiejskiej. ogolnie pracuje nudze sie w tej pracy nazekam jak kazdy polak ( motto polaka zyj po to by nazekac) ogolnie dupa dupa dupa moze sie wszystko zmieni za pare lat kiedy to zajme sie czyms na powaznie narazie jest dziwnie. ogolnie masz racje za szybko sie to wszystko dzieje i jest to do dupy ale to poczatek nowego zycia ktore jest przed nami czyli musimy stac sie w koncu robotami praca dom sen praca dom sen i tak na okraglo... i czekac do emeryturki. |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 23:27, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
no widzisz ja tez nie wiem jak dlugo tu popracuje ale musze miec skads pieniadze na studia i zycie.Więc to mnie trzyma w tej pracy głownie. |
|
|
przede_wszystkim_muzyki |
Wysłany: Śro 22:29, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dyspozycyjny... pracowity... z warszawy... Niee, to nie dla mnie.
Warszawę bym jeszcze przemógł, ale reszta... |
|
|
kalka |
Wysłany: Śro 13:31, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
Praca wyszla przypadkiem, zupelnie nieoczekiwanie.
Za miesiąc beda przyjecia wiec zapraszam ale trzeba byc dyspozycyjnym i pracowitym.to bardzo stresujące zajęcie. |
|
|
Sem |
Wysłany: Sob 9:23, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
Czy ja wiem, praca i szkoła problemem? Ja bym się cieszył raczej Choć z czasem może być faktycznie krucho i by coś zrobić innego zdarzyć się mogą naderwane noce... |
|
|
przede_wszystkim_muzyki |
Wysłany: Czw 12:45, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
a gdzie można załapać taką prackę i jednocześnie studiować? jam chętny |
|
|
kalak 555 |
Wysłany: Czw 10:29, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
Zaczęlam nowy rozdzial w zyciu mianowicie zdalam mature, zaczęlam studiowac, zaczęłam nową prace(nieruchomosci). Jestem zszokowana jak to sie wszystko szybko dzieje, jeszcze niedawno zero problemo9w, a teraz praca, szkola, obowiazki, brak czasu. To sie dzieje za szybko!!!!!!!!! |
|
|
Sem |
Wysłany: Czw 8:17, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
Witam nową koleżankę
Na dalekim wschodzie Warszawy (dalej niż Praszka) żyje się całkiem dobrze. Wszędzie lasy, a gdzie niegdzie student
Jaki masz nowy rozdział w życiu? Nowe city, nowa praca? |
|
|
kalka |
Wysłany: Śro 12:37, 18 Paź 2006 Temat postu: nowy etap trudne zycie |
|
Hej piszcie jak wam sie zyje w w polsce i wogole bo ja mam nowy rozdzial i gubie sie |
|
|