Autor Wiadomość
błękitna21
PostWysłany: Sob 15:10, 08 Lip 2006    Temat postu:

Hej, to jak z tymi koszulkami, bedą czy jakas przerwa w temacie? Smile
Sem
PostWysłany: Czw 19:41, 04 Maj 2006    Temat postu:

hehe dobre Very Happy Koszulki ręcznie malowane ;D
dioniz84
PostWysłany: Czw 13:23, 04 Maj 2006    Temat postu:

Jest też metoda całkiem prosta. Wybielanie napisu na czarnej lub innej ciemnej koszulce. Robi sięmalunek ręcznie patykiem umoczonym w domestosie i zostaje bieły napis. Dzięki temu każda koszulka jest w 100% niepowtażalna Cool
błękitna21
PostWysłany: Pon 21:17, 01 Maj 2006    Temat postu:

tia a jakieś wlepki do komunikacji miejskiej?
Sem
PostWysłany: Pon 0:57, 01 Maj 2006    Temat postu:

koszulki można zrobić sitodrukiem i to nawet w kilkunastu sztukach wtedy - taka mała manufaktura z ramy od okna Very Happy Trza się tego tylko nauczyć. Jest takie miejsce, ale tylko w soboty i nie miałem czasu tam się jeszcze udać. Za tydzień będzie chyba w sam raz Smile
Zrobi się trochę "oczojebne" projekty Twisted Evil
wezmę się za nie po wypuszczeniu No. 2 Wink
przede_wszystkim_muzyki
PostWysłany: Nie 21:03, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Koszulki mi się podobają. Można zrobić w jakiś żarówiastych kolorkach, z odrobiną subtelnego kiczu, ale z zachowaniem dobrego smaku Smile
dioniz84
PostWysłany: Nie 19:31, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Otwórzmy manufaktórę. Przy okazji robienia spinaczy i ulotek można porobić właśnie koszulki, prasowanki i inne jakieś bzdety. Można ręcznie pare koszulek zrobić. Z fajnym hasłem. Będą się rzucać w oczy w tłumie szarych ludzi.
Sem
PostWysłany: Nie 17:08, 30 Kwi 2006    Temat postu:

produkcja wszywanek na plecaki niestety kosztuje kilkaset złotych (hurt)
błękitna21
PostWysłany: Sob 23:48, 29 Kwi 2006    Temat postu:

A macie coś na oku?moze jakies koszulki albo wszywanki na plecaki?
Sem
PostWysłany: Sob 21:14, 29 Kwi 2006    Temat postu:

to trza papier do drukarki kupić, trza poszukać taniego punktu Wink
dioniz84
PostWysłany: Sob 18:08, 29 Kwi 2006    Temat postu:

No prasowanki fajna sprawa!
błękitna21
PostWysłany: Sob 0:03, 29 Kwi 2006    Temat postu:

okres buntu pewnie tez ale to zalezy do jednostki czy miała problemy.ja mam na osiedlu taką Madame of Żółty,pomalowana na buźce jak klaun czyli cała krwista szmina na policzkach.strzeżcie się faceci ona lubi podrywac! co do wprasowanek kto ma i jakaś info?
Sem
PostWysłany: Śro 22:36, 26 Kwi 2006    Temat postu:

średni wiek i "oryginalny" strój... ponoć jest to przypadłość osób, które nie przeżywały okresu buntu. Były wtedy grzeczne i ułożone więc teraz próbują nadrobić. Zwykle charakteryzuje się to złym smakiem i to (nie)wyszukanym na siłę Wink

wprasowanki to jest to, szukamy ochotników Very Happy
niewinna
PostWysłany: Pon 21:06, 24 Kwi 2006    Temat postu:

ja ostatnio widziałam oryginalnie ubraną kobietę w wieku średnim- ala Violetta villas. Tylko brak było tak barwnego makijazu. po krótkiej konwersacji jaką przeprowadziłyśmy dostałam od niej wizytówkę. Okazało się, iz ta persona była artystką i zajmowała sie filozofia.
Cóż artyści jak widac lubią wyróżniac się strojem.
dioniz84
PostWysłany: Pon 13:27, 24 Kwi 2006    Temat postu:

O! Zróbmy sobie Szuruburowe tatuaże ;]

phpBB © 2001,2002 phpBB Group